Kasia G
Słoiki wytrawne w wersji lowFODMAP to jest coś niebywale wspaniałego, co, dosłownie, uratowało mi życie w tych trudnych tygodniach gdy nie miałam czasu na gotowanie, a „na mieście” nie mam żadnych alternatyw. Jestem absolutną fanką klopsików cielęcych, bulionów mocy to wypiłam już co najmniej 3 litry, ale mój zdecydowany top of the top to jest bolognese <3 Staram się mieć minimum jeden słoik zawsze w lodówce na kryzysowe sytuacje, korzystając z ekstremalnie długich dat przydatności do spożycia, ale jeszcze nigdy mi się nie udało mieć słoika dłużej niż 2 tygodnie, bo jest to tak DOBRE, że nagle „kryzysy” mam częściej.
Natalia Sala
Osobiście brakuje mi czasu na gotowanie, ponieważ studiuje i pracuje dorywczo, a wytrawne weki oraz ciasta w słoiku to OGROMNE ułatwienie oraz oszczędność czasu. Dzięki stworzonej rewolucji słoikowej przez Zuzę, słoik mogę zabrać ze sobą do pracy lub na uczelnie, nie martwiąc się, że będę głodna.
Izaak
Polecam danie szpinakowe z kurczakiem, zabrałem w góry, żeby zjeść coś konkretnego na szybko po wyjściu na Małą Wysoką w Tatrach. Mały słoiczek nie jest ciężki, więc bez problemu można spakować do plecaka i pójść w góry. Jak tylko spróbowałem tego dania to dostałem oszołomienia z zachwytu, zjadłem w ekspresowym tempie, myślałem ze będę potrzebował chleba do przegryzienia a tu nieeee, nie potrzeba żadnego chleba to danie to rarytas dla podniebienia. Poooolecam!
Dawid Drewniak
Sklep przejrzysty, transakcja bezproblemowa, opcje wysyłki rozpisane czytelnie a odbiór osobisty jak zawsze bardzo miły. Flatbread z oferty limitowanej – cudowny – proszę wprowadzić go do oferty!! Keto żyć nie umierać smakuje jak taki chleb co kiedyś jadłem – kołodziej się chyba nazywał. Wołowina – dobra i na ciepło i na zimno! W smaku super – jak u mojej babci od strony Taty!
Natalia Krawczyk
Słoiki z Zakręconej Spiżarni nie raz ratowały mi życie w sytuacjach, gdy trzeba było się zabezpieczyć jedzeniowo na różne wyjścia i wyjazdy. Mam cukrzycę, więc jest to dla mnie bardzo ważne. Póki co moimi faworytami jest klops z jajkiem, potrawka z królika i pomidorowa z podrobami – no po prostu pycha!
Oliwia Nagajek
Próbowałam kilku ciast, m.in. bezsernika, szarlotki kruszonkowej, słodkiej bułeczki śniadaniowej, muffinki maderskiej. Swoją opinię mogę wyrazić jednym słowem: GENIALNE! Zamknięcie ciasta w słoiku w pierwszym momencie wydaje się jakimś szaleństwem, ale okazał się strzałem w dziesiątkę! Każde ciasto bardzo mi smakowało, a to, że mogłam je zabrać ze sobą na uczelnię (czasem ratowało mnie, kiedy zaspałam i nie zdążyłam zjeść śniadania), do pracy albo gdziekolwiek chciałam było naprawdę wielkim ułatwieniem życia. 🙂 Jestem pod wrażeniem, że da się zawekować słodkie wypieki w słoiku tak, żeby nie straciły smaku, konsystencji, świeżości – ale naprawdę się da!
Weronika Andrzejewska
Kajmakowy Czekoladowiec! Jakie to wyśmienite! Serio! Biszkopt puszysty i baaardzo czekoladowy, krem na górze mooocno orzechowy, a za wisienkę na torcie robią fistaszki – wszystko ładnie ze sobą współgra, tworząc coś pysznego! Mój insulinooporny brzuszek był tak bardzo zadowolony z takiego posiłku, że nawet nie wyczuł jak mało węglowodanów w nim było. A i glikemia była po nim dobra 🙂
Monika Łabędź
Piszę, żeby podziękować za Twoje wspaniałe słoiki, które po raz kolejny ułatwiły mi życie na wyjeździe i sprawiły, że urlop był faktycznie czasem beztroskim dla mnie! Zamiast zastanawiać się co zamówić na kolację, wypytywać o skład potraw, ja miałam ją zawsze gotową. Wyciągałam tylko kolejny słoik ze Spiżarni i miałam pyszne i odżywcze jedzenie, ze sprawdzonym składem! Mega wygoda!
Kinga Pilc
Lniane paluchy/flat bread – były przepyszne, nie spodziewałam się ale z masłem po prostu bajka, z kremem z sera feta również, jedyny zamiennik jaki mi naprawdę smakował.
Maderska muffina- po podgrzaniu w mikrofali bardzo dobra, brzuszek zadowolony,
Laskobrownie- najlepsze z ciast jakie próbowałam, chętnie zamówię jeszcze, ciążowa zachcianka w pełni spełniona.
Dyniowiec jest po prostu genialny, nie spodziewałam się zupełnie tego smaku, delikatny, lekki, idealnie słodki, zjadłam i …. Zamawiam kolejne słoiczki tym razem w większej ilości, 3letnia córka też zachwycona smakiem i smutna że się skończyło 🙂